piątek, 23 sierpnia 2013

Od Clawdeen - dołączę


Gdy obudziłam się był już ranek. Wstałam i podeszłam i do źródełka, które znajdowało się niedaleko. Napiłam się z niego troszkę wody. Chwilę później wybrałam się na polowanie. Upolowałam 3 króliki i 2 jelenie. Gdy się posiliłam poszłam się przejść i poszukać innych wilków. Niedawno widziałam jednego, ale nie pobiegłam za nim. Pewnie dlatego, że niezbyt lubię towarzystwo, ale z drugiej strony czułam odrobinę samotna. Rodzina porzuciła mnie jak byłam jeszcze szczeniakiem, więc musiałam sobie radzić całkiem sama. Jedyną rzeczą, którą mi pozostawili był wisiorek z moim imieniem. Spacerowałam jeszcze przez jakiś czas, gdy nagle zobaczyłam wilczycę. Stałyśmy trochę w milczeniu patrząc sobie w oczy.
- Cześć. Jestem Starunna. - powiedziała.
- Clawdeen.
- Szukasz watahy?
- Może.
- Bo wiesz mam watahę i są wolne miejsca, jak byś chciała to możesz dołączyć.
- Czemu nie. Dołączę.
- To świetnie ! Chodź za mną to cię oprowadzę.
- Dobra


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz